poniedziałek, 22 lipca 2013

Szósty dzień warsztatów

Za nami pierwszy tydzień zajęć! Uff, ale było pracowicie!...
Zrobiliśmy przegląd wszystkiego, co przez tydzień ćwiczyliśmy pod okiem pana Witka. Ale nasz "układ" do finałowego pokazu to tylko część naszych zajęć.
Każdego dnia mieliśmy długą rozgrzewkę ciała i duszy. Przyzwyczailiśmy się do tych ćwiczeń i polubiliśmy je, tak jak coraz bardziej lubimy siebie. W jakiś niesamowity sposób ta zwykła zabawa i gimnastyka spowodowała, że przestaliśmy się siebie wstydzić! Jesteśmy jednym zespołem :-)
Powoli odblokowujemy nasze emocje: potrafimy je wykrzyczeć, wytupać, wyklaskać, wyturlać, wyskakać, wyszeptać, wytańczyć, wydrzeć, wypełzać...
Panie Witku - dziękujemy!!!






Grupa dziennikarsko-promocyjna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz